sobota, 30 lipca 2011

Tarta limonkowa

Poniższy przepis jest wariacją na temat klasycznej amerykańskiej tarty limonkowej (key lime pie). Od oryginału odróżnia go przede wszystkim brak bezy na wierzchu ciasta. Moja wersja powstała w oparciu o przepis Nigelli Lawson, zwarty w książce "Kuchnia. Przepisy z serca domu". Kiedyś próbowałem przyrządzić to ciasto z cytrynami zamiast limonek. Efekt był zdecydowanie mniej spektakularny. Tarta była mniej aromatyczna i nie wyglądała tak apetycznie jak w wersji limonkowej. To ciasto zdecydowanie wymaga limonek! Nie oznacza to jednak, że cytryny i tarta nie mogą tworzyć zgranego duetu. Na niesamowitą tartę cytrynową przepis innym razem.



SKŁADNIKI 
- 3 limonki
- 500 g kruchych ciasteczek
- 100 g masła
- 100 g gorzkiej czekolady
- 1 puszka (533 g) słodzonego mleka skondensowanego
- 375 ml śmietany kremówki

1. Przygotować formę do tarty z wyjmowanym dnem (moja ma 31 cm średnicy).

2. Pokruszyć ciasteczka (w malakserze lub za pomocą wałka). Rozpuścić masło i czekoladę (jedną kostkę czekolady pozostawić do dekoracji). Wymieszać z pokruszonymi ciasteczkami. Uzyskamy w ten sposób drobne, czekoladowe okruchy. Okruchy wsypać do formy na tartę i wylepić nimi dno i boki. Formę wstawić do lodówki

3. Otrzeć skórkę z limonek i zachować na później do dekoracji. Sok wycisnąć do miski. Do soku dodać skondensowane mleko. Wymieszać. Do uzyskanej masy wlać śmietanę kremówkę. Ubijać przez chwilę mikserem. Przygotowany krem wyłożyć na ciasteczkowy spód. Wygładzić wierzch.

4. Na wierzch tarty zetrzeć kostkę czekolady. Posypać skórką z limonek. Schładzać tartę przez kilka godzin (najlepiej pozostawić ją w lodówce na całą noc). Przed podaniem delikatnie zdjąć boki foremki, pozostawiając dno pod spodem. Podawać od razu, gdyż spód tarty po wyjęciu z lodówki szybko mięknie.


wersja do druku

3 komentarze:

  1. wygląda bosko! proszę o więcej taki smakowitości:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. A smakuje jeszcze lepiej. O przepisy można być spokojnym. Będą systematycznie publikowane. Najpierw trzeba jednak zjeść to, co zostało przyrządzone :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajnie, że nie trzeba piec. Oświecę chłopaka, który nie ma piekarniki, że może mi zrobić ciasto:) ^^ :D

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...